Sezon wakacyjny w pełni, ale korzystając z wycieczek zakupionych w biurach podróży nie
zapominajmy o swoich prawach. Zdarzają się przecież sytuacje kiedy nie jesteśmy zadowoleni z
usług biura, a same wakacje okazują się zmorą a nie upragnionym wypoczynkiem. Co wówczas?
Biuro podróży jako organizator odpowiada za prawidłową realizację umowy, a także powinno
zrekompensować nam nieprzyjemne doznania w związku z feralną wycieczką.
W poprzednich wpisach wyjaśniłam różnicę pomiędzy odszkodowaniem a zadośćuczynieniem.
Pamiętamy, że odszkodowanie dotyczy uszczerbku o charakterze majątkowym. Kupując
wycieczkę płacimy za usługi wskazane w ofercie (najczęściej prezentowanym folderze) i realizacji
tych właśnie oczekujemy od organizatora. Oczywiście, jeżeli w trakcie wycieczki realizacja danej
usługi stanowiącej istotną część programu imprezy nie jest możliwa, organizator jest zobowiązany
zapewnić nam świadczenie zastępcze bez obciążania dodatkowymi kosztami. Jednak zarówno w
takim przypadku jak i w przypadku niezgodności warunków innych z ofertą możemy żądać od
organizatora wycieczki odszkodowania w postaci obniżenia ceny czy zwrotu poniesionych
kosztów. Dotyczy to w szczególności zakwaterowania, wyżywienia, transportu jak i usług
dodatkowych, jak np. basenu, plaży czy też szkoły żeglarskiej lub dostępu do stadniny koni o ile
takie miałby być zapewnione.
Powyższe oznacza de facto, że odstępstwa w realizacji wycieczki od treści folderu
zaprezentowanego nam przy podpisaniu umowy mogą być podstawą do dochodzenia
odszkodowania za tzw.zmarnowany urlop. Jak jednak oszacować wartość takiego
odszkodowania?
Pomocna w tym przypadku jest tzw. „tabela frankfurcka”. I choć nie jest to źródło prawa
obowiązujące w Polsce, przyjęta została zwyczajowo na skutek działania Prezesa UOKiK, a sądy
w sprawach o odszkodowania za zmarnowany urlop korzystają z tabeli frankfurckiej jako punktu
odniesienia. I tak chociażby za różnicę w rodzaju zarezerwowanych pokoi możemy wg tabeli
frankfurckiej żądać obniżenia ceny do 20%, za całkowity brak posiłków o 50%, a za wady
wyposażenia transportu do 15 %.
Co należy zrobić, aby skutecznie dochodzić należnego odszkodowania?
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na niewłaściwe wykonanie umowy naszemu
opiekunowi wycieczki. Natomiast po powrocie do domu (a w zasadzie od zakończenia imprezy)
mamy 30 dni na skierowanie reklamacji do biura podróży wraz z żądaniem obniżenia ceny. Jeżeli
natomiast organizator imprezy w terminie 30 dni od otrzymania reklamacji nie ustosunkuje się,
uznaje się, że taką reklamację przyjął. Odmowa oznacza niemniej niż możliwość dochodzenia
swoich roszczeń na drodze sądowej.
A co z zadośćuczynieniem? Czy należy się za zmarnowany urlop obok odszkodowania? Jak
najbardziej, o ile niewłaściwe wykonanie zobowiązania powoduje u nas krzywdę w sferze
emocjonalnej, reperkusje natury psychicznej. A o to w związku ze zmarnowaniem urlopu,
pozbawieniem nas przyjemności, możliwości relaksu nie będzie wówczas trudno.
Podstawą roszczeń może być art. 11a ust. 1 ustawy o usługach turystycznych i art. 5 unijnej
dyrektywy 90/314/EWG z 13 czerwca 1990 r. w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji